Ścigacz.pl

Opis pojazdu:

Witam, chcialbym opisac moja sytuacje aby inni nie marnowali swojego czasu.
Dnia wczorajszego tj. 26 Marca 2010r wyruszylismy z kolegami (zapaleni motocyklisci) do "Kolobrzegu" a scislej do wisoki obok zwanej Bogucino.
W celu zakupienia motocykla GSX-R 1000 K6 ktory mial byc w pieknie idealnym stanie (pomijajac usterki wymienione na Allegro). Oczywscie jak to polskie realia, okazalo sie inaczej ;)
Dzisiaj juz sie smieje z tego ale wczoraj mi raczej nie bylo do smiechu.
Pokonalismy ponad 700km (dwie strony)
Wyjazd o godzinie 16, powrot o godzinie 4 nad ranem.
Misja zakonczona fiaskiem.
Moto po przejsciach i to nie byle jakich.
- skasowany byl caly przod
- gorna polka dostala takiego strzala ze jest szrama glebosci 3mm i szerokosci 5mm (pewnie stelaz sie zawinol)
- lagi prostowane i jedna z nich ciekla
- polamana lampa i klejona
- stacyjka polamana obudowa i przykrecona na byle sruby, nie te specjalne jednorazowe
- brak amortyzatora skretu, nie wiem jak nazwac tego kolesia ktory sie tlumaczyl ze sprzedal bo chcial kupic nowy jak ewidentnie moto bylo po przodzie i to nie byle jakim, i wiadomo ze tego amortyzatora tam nikt nie wsadzil potem bo juz nie bylo co a inwestowac sie nie chcialo (tlumaczenie: sprzedalem bo chcialem kupic nowy ) pytanie tylko dlaczego nie powiedziales o tym przez telefon?
- strasznie duza rysa na ramie, prawdopodobnie peknieta rama no i jakos tak dziwnie sie tam struktora metalu ukladala ;)
- bak, od gory wgniotka z odpryskiem wielkosci malego palca srecnica okolo 10mm, na wysokosci polki prosta pozioma kreska, juz zaszla rdza na szerokosc polki
;) wnioski prosze wysunac sosbie samemu.
- ogon latal jak nie powiem co ;) brakowalo 4 z 7 spinek,
- tylny podnuzek trzymajacy tez tlumik przykrecony na jedna nie oryginalna srube.
- Brak wypelnienia calego w przedniej czasze
- prawie przecieta od udezenia linka sprzegla
Pewnie cos przeoczylem jeszcze ale ... mysle ze dla wieszkosci tutaj z Was wystarczy aby podjac decyzje czy jest warto wybierac sie szmat drogi poto zeby uslyszec na miejscu cytuje "Nas tez robili w konia"
Ogolnie przykro mi bardzo ze was tez robili w konia ale nie zycze sobie aby mnei robiono w konia. Wykonalismy 3 telefony (trzy rozne osoby) zadalismy szereg pytan, a na miejscu sie dowiedzielismy ze to przeciez nie jest nowy motor. Oczywiscie ze nie, ale to ze jest po bbie konkretnej to tak jak i my widzielismy, zauwazylismy tak samo i wy wiedzieliscie. Ogolnie to jestescie oszustami i nalezy sie wam kara! Mam nadzieje ze tego motocykla od was nikt nie kupi w tym sezonie ;) a jesli tak to napewno nie w tej cenie. I tlumaczenie typu nas robili w konia, my tez jezdzilismy i sie dowiadywalismy kwalifikuje was do grupy wiesniakow ktorzy powinni zostac przy tych swoich 3 budkach z wata cukrowa nad morzem!!!
Forma grzecznosciowa pominieta
Oszukista wystawia sprzet na allegro nick; Martin1984M3 tel kontaktowy 518-592-790

Podsumowanie:
250pln koszty paliwa.
150pln koszty jedzenia.
12h jazdy +gadanina o niczym + nerwy (mimo tego atmosfera w aucie byla przepyszna :)))

Mam nadzieje ze sie nie spotkamy na drodze jako motocyklisci.
.

Pozdrawiam MM

Informacje o pojeździe:

ogłoszenie nieaktualne
KLIKNIJ, aby wyszukać podobnych ogłoszeń w ogłoszeniach aktualnych...