tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Yamaha Virago 250 - rok 2002 - W??ost??w - lubuskie

Yamaha Virago 250 (2002) - W??ost??w /lubuskie

gielda zaslepka

Ogłoszenie jest już nieaktualne

Szukaj podobnych ogłoszeń w aktualnych

Dane kontaktowe

Kraj Polska
Kod pocztowy 68-200
Miejscowość Włostów
Telefon: 880036181
 

Link do ogłoszenia

Cena 10999 PLN

Do negocjacji

Ogłoszenie S10566

Status ogłoszenia Aktualne

Ogłoszenie ważne do: 2016-07-03

Opis pojazdu:

Witam Wszystkich Zainteresowanych !

Dziś mam na sprzedaż przecudowny motocykl jakim jest Yamaha Virago 125.
Motocykl jest w świetnym stanie. Zadbany i sprawny do długich, spokojnych tras.
Lecz jak każdy oczywiście wie, nikomu takie informacje nie wystarczą do tego by zakupić motocykl.
Tak więc troszkę historii, pisanej na luzie, chciałbym aby kupujący wiedział z jakim motocyklem ma styczność :)
Więc, Motocykl został zakupiony jakoś w 2008 roku. Od tamtego czasu większość swej żywotności przebywał w garażu ze względu na to iż nie miał nim kto jeździć. (Ujmijmy to tak iż został zakupiony z przymusu, jeśli można to tak nazwać, więcej informacji mogę podać telefonicznie :) ) Gdy został zakupiony miałem z 10 lat. Więc oczywiście jak to młody chłopak wyjeżdżałem nim raz na jakiś czas gdy rodziców nie było w domu. Przez co, przez te kilka lat zostało nim zrobione maksymalnie kilkaset km. (Kupiony został gdy miał przejechane 4000km.) Mimo tego że nie mogłem nim jeździć, ponieważ rodzice mi nie pozwalali (oczywiste). Lubiłem przy nim spędzać sporo czasu, czyścić go, polerować tak aby się błyszczał i każdy który z wioski go widział tryskał z zazdrości :) (wiadome). Jakoś w 2012 roku z motocyklem coś się stało i ciężko odpalał (nie pamiętam już co to było) wiem że wystarczyło wyczyścić gaźnik ale rodzicom było to na rękę ponieważ wiedzieli że nie będę nim wyjeżdżał i stał tak przez rok czasu. Następnie zaczął nim jeździć brat, jeździł nim może 2 razy przy czym zrobił maksymalnie 100km. Potem zrezygnował ponieważ zrobił prawo jazdy na samochód więc ponownie motocykl przeszedł w moje władania. W 2014 roku zacząłem nim troszkę więcej jeździć, ze względu na to iż oczywiście rodzice zaczęli pozwalać. Lecz czasami napotykały mnie problemy, niewielkie, drobne których w sumie nawet już nie pamiętam co tam dokładnie było. Jednym z problemów które pamiętam to zepsuty akumulator ^^ (pojawiał się na nim nalot) więc od razu go wymieniłem. Noi dochodzi do roku 2015, w tym roku zrobiłem prawo jazdy A1. I przygotowałem motocykl wręcz idealnie do sezonu. Oddałem go nawet do mechanika który wyczyścił mi gaźnik, sprawdził zawory i inne tego typu rzeczy (szczerze mówiąc nie znam się na tym za bardzo ponieważ nie jestem mechanikiem ale mogę zapewnić że motocykl jeździł idealnie). Pokonywałem nim spore trasy, zaczynając od 100km dziennie, a przechodząc nawet do 700km w ciągu jednego dnia, w dodatku w 2 osoby ponieważ jeździłem z dziewczyną :) Motocykl sprawował się idealnie, jeździł bez zarzutu etc. Napotkałem się tylko raz z pewnym problemem ale o dziwo nigdy więcej nie powrócił, tzn. Pamiętne upały z sierpnia 2015 w woj. Lubuskim, po przejechaniu około 200km troszkę się zagrzał i zgasł. Ale zrobiłem mu 30 minut przerwy i ruszyłem dalej w trasę (Nigdy więcej się tak nie stało). Ale myślę że to jest oczywiste, ponieważ jest to motocykl chłodzony powietrzem a gdy jest ono takie że gdy jedziemy motocyklem i pocimy się sami to myślę że motocykl to jeszcze bardziej odczuł :). Jak zdążyłeś pewnie już zauważyć mój drogi zainteresowany kupcu, przejeździłem wtedy masę km. Więc jak przystało na odpowiedzialnego motocyklistę wymieniłem opony na nowe a dokładniej - Continental CM1 Milestone - stan licznika wynosił wtedy 14500km. Więc są wciąż prawie że nowe ;). Wymieniłem również głowicę ponieważ przy wkręcaniu świecy troszkę go naruszyłem (tak, tak wiem, nieumiejętne wkręcanie świecy... Lecz wymieniłem głowicę po tygodniu (200km) od kiedy wkręciłem źle świecę więc nic się nie stało ale z racji bezpieczeństwa został również wstawiony nowy tłok - nie mam na to żadnego paragonu ani faktury ale śmiało można rozkręcać i sprawdzać że faktycznie tak było :) ) Olej i filtr został wymieniony 2 tygodnie temu, (18800km). Oraz postanowiłem wymienić mu amortyzatory. Uważam że po naszych drogach warto je wymienić z powodów bezpieczeństwa :) Więc podsumowując, na dzień dzisiejszy motocykl ma : Opony z stanem (4500km), Olej i filtr z stanem (700km), Amortyzatory z stanem (150km). Więc dlaczego go sprzedaje ? Jeśli mam być szczery to jest mi strasznie smutno z tego faktu ale po prostu potrzebuję pieniędzy na zakup samochodu. Na koniec czerwca wybieram się na Opener Festival i potrzebuję samochód. Z motocyklem jestem strasznie zżyty i mam z nim wiele przyjemnych wspomniem więc uważam że cena za niego jest odpowiednia, lecz wciąż pozostaje do negocjacji lecz oczywiście niewielkiej. Zastrzegam sobie jeszcze jedną rzecz, mianowicie chciałbym aby jeśli ktoś go kupi przesłał mi po roku czasu zdjęcie, jak on wygląda, jak się prezentuje i sprawuje. Jest on naprawdę dla mnie bardzo ważny i nie chciałbym aby skończył na pierwszym pokonanym zakręcie.

Wszystkich zainsteresowanych zapraszam do kontaktu telefonicznego lub mailowego. (Polecam telefoniczny, można pisać również sms, odpiszę na pewno :))

Dziękuje za przeczytanie historii motocykla i zapraszam do zakupu !

Informacje o pojeździe:

Rok produkcji: 2002
Przegląd techniczny: 08-2016
Ubezpieczenie OC: 08-2016
Pierwsza rejestracja: 01-2002
Pojazd uszkodzony: Nie
Pojemność skokowa: 125 cm3
Moc: 14 KM / 10 kW
Przebieg: 19 km
Rodzaj paliwa: benzyna
Rodzaj napędu: Łańcuch
Kraj aktualnej rejestracji: Polska
Status pojazdu sprowadzonego: sprowadzony / zarejestrowany
Kolor: brązowy

Dodatkowe informacje:

  • bezwypadkowy

ogłoszenie nieaktualne
KLIKNIJ, aby wyszukać podobnych ogłoszeń w ogłoszeniach aktualnych...

Dodaj ogłoszenie

Regulamin korzystania z serwisu ogłoszeniowego w portalu www.scgacz.pl

na górę